Wyszliśmy z kumplem z kina i całą drogę zastanawialiśmy się co powiedzieć pozostałym. Czy polecić im ten film czy nie.
Nam się bardzo podobał, ale mieliśmy tyle samo argmentów ZA, co i PRZECIW.
No bo jak obejrzy go ktoś, kto nie przepada za takimi filmami, to nas będzie przeklinał.
No bo co tam było?
Jedno pomieszczenie,sześciu aktorów, masa krwi, i nic się nie wyjaśniło.
Pytania które stawialiśmy sobie na początku, stawialiśmy i po wyjściu z kina.